Historia seryjnego mordercy mało znana w naszym kraju.
Na przełomie trzech miesięcy w 1946 roku w miejscowości Texarkara
dochodzi do serii brutalnych napaści i
morderstw. Przebieg wydarzeń podobny do
tych oglądanych w tandetnych amerykańskich filmach. Dwójka kochanków napadnięta
przez zamaskowanego mężczyznę w zacisznym zakątku zwanym „zatoką miłości”.
A jednak życie potrafi być brutalniejsze od najkrwawszego
horroru. Śmierć ponosi pięć osób a trójka jest poważnie rannych. Jedynymi
osobami które mogły pomóc sporządzić opis i pomóc policji są ocalałe ofiary.
Tyle, że rysopis jest bardziej przerażający niż pomocny.
Texarkana to bliźniacze miasto przedzielone granicą stanów.
Jedna część miasta znajduje się w Texasie druga w Arkansas. W latach 40’ ubiegłego wieku miasteczko
zamieszkiwało około 50 tysięcy mieszkańców.
Jest 22 lutego 1946 roku. Jim Hollis (24) i jego dziewczyna
Mary Jeanne Larey (19) wybrali się na popularną w tamtych czasach „samochodową”
randkę. Zostali zaatakowani przez zamaskowanego napastnika, bici, zastraszeni
bronią a Jeanne wykorzystana seksualnie. Napastnika podobno wystraszył się na
widok świateł przejeżdżającego samochodu, a im udało się uciec. Miesiąc później
23 marca kolejna para kochanków tyle szczęścia już nie miała. Polly Ann Moore
(17) i Richard Griffin (29) zostali odnalezieni zastrzeleni w swoim
samochodzie. Obydwoje zginęli od strzału w tył głowy Polly na domiar złego
została zgwałcona. Odnalezione ślady krwi w odległości ok 6,1m od samochodu świadczą,
że zostali oni zabici na zewnątrz a dopiero potem przeniesieni do samochodu. Kolejna
napaść miała miejsce 14 lutego, 15 letnia Betty Jo Booker i 16 letni Paul
Martin zostali odnalezieni martwi z wieloma ranami postrzałowymi. Podczas
śledztwa ustalono, że nastolatkowie próbowali uciekać. Ciało Betty zostało
odnalezione 3,2 km od Ciała Paula, natomiast ich samochód 4,8km od ciała
dziewczyny, wg. śledczych był to dowód na próbę ucieczki a nawet bliskie jej
powodzenie. Jak w poprzednich napaściach tak i w tej napastnik zgwałcił
dziewczynę.
4 maja napastnik uderzył ponownie. Tym razem nie wybrał pary
romansującej w samochodzie na jednej z bocznych dróg, był bardziej bezczelny i
zakradł się do domu Satarks’ów. Virgil Starks (36) został zastrzelony w fotelu
gdy czytał gazetę natomiast jego żona Kate (35) została postrzelona w twarz. Na
szczęście dla niej napastnik strzelał tak nieudolnie, że tylko ją zranił a tej
udało się uciec i zawiadomić sąsiadów. Ze śladów pozostawionych przez mordercę
wiadomo, że gdy Kate uciekła on spokojnie chodził sobie po domu. Gdy na miejsce
przybyła policja, mordercy już nie było.
Z zeznań osób którym udało się uciec wiemy jak wyglądał
napastnik, a dokładniej w jaki sposób był zamaskowany. Był to mężczyzna o
wzroście ok 1.8m który na głowie miał biały worek z wyciętymi otworami na oczy
i usta. Morderca używał pistoletu kalibru .32 a napaści dokonywał jedynie w
weekendowe noce. Skąd ksywa „Phantom Killer” czyli po prostu morderca widmo bądź kto woli zjawa?
Prowadzący śledztwo szeryf William „Bill” Presley na jednej
z konferencji powiedział „Ten morderca jest najszczęśliwszą osobą jaką znam.
Nikt nie widział jego twarzy, nikt nie słyszał jego głosu i nikt nie jest w
stanie go rozpoznać”. Media szybko podchwyciły tą wypowiedź i mordercę
ochrzciła Phantom Killer natomiast wydarzenia Texarkana Moonlight Murders przekłądając na polski texarkańskie morderstwa przy świetle księżyca.
Phantom Killer nigdy nie został schwytany. Prasa i zainteresowani
tematem z czasem zaczęli mordercę z Texarkany wiązać z innym osławionym
seryjnym mordercą a dokładnie Zodiacem. Wg. nich morderca z Texarkany a Zodiac
to ta sama osoba a Phantom killer to początki jego zbrodniczej działalności.
Seryjny morderca Zodiac grasował w stanie California na przełomie
lat 60/70.
Upodobał on sobie mordowanie bronią palną oraz nożem.
Zazwyczaj atakował pary kochanków które zatrzymały się w ustronnym miejscu by spędzić
ze sobą kilka romantycznych chwil. Osoby
którym udało się przeżyć spotkanie z Zodiacem opisywały go jako białego,
krępego mężczyznę o wzroście ok 170cm. Zamaskowany był w czarny kaptur z
wyszytym znakiem Zodiaca.
Oskarżony i poszukiwany za 5 morderstw nigdy nie został
skazany a jego tożsamość pozostaje zagadką do dziś.
Opis sprawy Zodiaca -> http://obliczagrozy.blogspot.com/2015/10/zodiac-nieuchwytny-morderca.html
Teoria ta wydaje się mocno naciągana ponieważ Zodiac
dokonywał swych makabrycznych zbrodni 20 lat po wydarzeniach w Texarkanie a
opisywany był jako 35-40 letni morderca. Tak więc w chwili morderstw w Texasie
i Arkansas musiałby mieć 20 lat lub mniej lat. Odległość Texasu od Californi
(ok. 3000 km) też jest spora ale nie musi ona mieć żadnego znaczenia.
Morderca z Texarkarny gwałcił kobiety i dopiero później je mordował natomiast w
poczynaniach Zodiaca nie dopatrzono się żadnych działań na tle sexualnym.
Zagadka pozostanie zagadką na pytanie powiązania obydwu mężczyzn nie dowiemy
się nic więcej dopóki nie zostanie odkryta tożsamości któregoś z nich.
Jest też inna teoria, trochę bardziej wiarygodna. Wg.
niektórych źródeł odpowiedzialny za morderstwa miał być Youell Swinney (29),
lokalny przestępca skazany w 1947 na więzienie za kradzieże aut.
Dziennikarz James Prasley napisał książkę opartą na
wydarzeniach z 46’ roku o nazwie “The Phantom Killer: Unlocking the Mystery of the
Texarkana Serial Murders: A Story of a Town in Terror”.
Sam miał dość bliskie powiązanie ze sprawą. Jego wuj ww. Bill Presley
był szeryfem w regionie Bowie Couty w którym doszło aż do trzech napaści. Miał
on powiedzieć do ojca Jamesa Presleya „Możecie być już spokojni. Złapaliśmy
człowieka odpowiedzialnego za napaści. Jest to były więzień. Tylko nikomu tego
nie mówcie”. Rzekomo chodziło o Youella Swinneya. Jak padło podejrzenie na
Swinneya który był skazany za kradzieże samochodów? Jego żona Betty zeznała, że
to on odpowiedzialny był za morderstwo Booker i Martina. Wersja kobiety została
podważona ze względu na brak dowodów i możliwość matactwa i kłamstwa w celu
pogrążenia męża. Przeciw Swinneyowi przemawia także fakt, iż podczas
zatrzymania na gorącym uczynku (kradzież samochodu) przez policjanta Maxa
Tacketta powiedział do policjanta „Proszę do mnie nie strzelać, poddaje się”.
Gdy policjant go pochwycił odpowiedział „Nie miałem zamiaru do Ciebie strzelać
z powodu kradzieży auta” wtedy złodziej mu odpowiedział „Proszę sobie ze mną
nie pogrywać, dobrze wiemy, że chodzi o coś więcej niż kradzież auta”.
Podobną rozmowę
odbył z drugim policjantem Tillmanem Jonhsonem który odwoził go radiowozem na
posterunek.
S:” Panie Johnson jak Pan myśli co mi za to zrobią? Dostanę krzesło?”
J:”Nie dostaniesz dużo. Może pięć albo dziesięć lat. Nie posadzą cię na
krześle elektrycznym za kradzież samochodu”
S:”Panie Johnson, złapaliście mnie za coś więcej niż kradzież samochodów”.
Znając sprawę wypowiedzi Swinneya łatwo podstawić pod morderstwa ale nie
wiemy co miał na myśli dokładnie. Podczas procesu nie przyznał się do
morderstw, został skazany za kradzieże samochodów i wyszedł z więzienia w 1974
roku, zmarł w 1994.
Jednakże jego aresztowanie mogłoby tłumaczyć zaprzestanie
ataków przez Phantom Killera, od przypadku z 3 maja nie odnotowano żadnej
aktywności seryjnego mordercy.
Swinney został złapany w Lipcu 1946 roku.
Filmy oparte na wydarzeniach z 46’ w Texarkanie:
- „The town
that dreaded sundown” z 1976 roku
Ocena filmweb: 5,4
Link do opisu z filmem:
- „The town
that dreaded sundown” z 2014 roku
Ocena filmweb: 5,2
Link do opisu z filmem:
Oceny filmów raczej mało zachęcające ale przy długim i
nudnym wyborze może ktoś się skusi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz